sobota, 13 kwietnia 2013

Black Or White 12"

Tym razem opiszę singla "Black Or White" - dwunastocalowy winyl, 33 1/3 RPM.
Szczerze mówiąc płyta nie wyróżnia się prawie niczym spoza innych dwunastocalowych singli z tego okresu twórczości Michaela. Prawie- jest jedna rzecz, która sprawia że dla mnie jest czymś wyjątkowym, pewnie dla innych jest to coś normalnego, ale ja się jaram tym jak niczym innym :) Mianowicie, tą rzeczą jest to, że singiel został wydany przed wydaniem albumu Dangerous. Jak powszechnie wiadomo, to singiel Black Or White był singlem promującym album. Fakt ten jest bardzo mocno podkreślany na singlu - informację o tym możemy zobaczyć w kredytach do piosenek, oraz pod zdjęciem okładki, niewydanego jeszcze wtedy albumu Dangerous. Jak widać na zdjęciach, jest tam napis: "Nadchodzące wydanie Epic "Dangerous"." (tłumaczenie autora, (c) Anna Ronewicz 2013). Przez to singiel ten jest dla mnie czymś innym niż wszystkie. Sam fakt był dla mnie zaskoczeniem - niby zawsze wiedziałam że ten singiel został wydany jako pierwszy, jednak nie zwracałam na to wcześniej uwagi. Niestety, w porównaniu samego wydania ze "Scream", "Black Or White" wypada dużo gorzej. Przede wszystkim w "Scream" uroku dodają 'labels', na których widnieje okładka tego singla, a na "Black Or White" 'labels' to po prostu biała, nudna track-lista. Mimo wszystko singiel sprawia ogólnie dobre wrażenie, choć na pierwszy rzut oka jest jednym z wielu zwykłych singli. Sam egzemplarz jest w stanie dość dobrym - przetarty jest dół okładki. Sama płyta ma kilka małych rysek, jednak jest stan oceniłabym na bardzo dobry. Jako personalny dodatek muszę powiedzieć, że słuchanie tego singla sprawia ogromną przyjemność, szczególnie w takie deszczowe, pochmurne dni jakim jest dzisiejszy dzień. Oto zdjęcia.







2 komentarze:

  1. Mam pytanko lubisz jak na singlach są inne piosenki ze wcześniejszych albumów ? bo według mnie wydają się nudne przez to w takich singlach jak własnie black or white mogli by wstawić parę remix -ów no ale może to dlatego że jeszcze przed albumem się ukazał...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie rozumiem tego. To takie "odgrzewane kotlety", jak to się mówi. Może to dlatego, ale można było wstawić chociaż remixy, czy jakieś inne wersje tych piosenek. Not a big deal...

      Usuń